metrów; kilka sztuk tego rodzaju odtwarzamy w górnej części rysunku (fig. 133). Powycinane okazy z papieru kolorowego dodają uroku przedstawieniom.
Wprowadzasz swe papierowe osóbki do sali balowej, czyli do przestrzeni zawartej między książkami, tafelką szklaną i stołem, układasz je jedne koło drugich. Teraz nacierasz silnie szkło materją wełnianą lub jedwabną; po kilku chwilach nacierania widzisz, jak małe osóbki przyciąga szkło na skutek wywiązanej elektryczności, jak te odrazu prostują się, podskakują do sufitu sali balowej; odepchnięte, spadają i, znów przyciągnięte, podnoszą się i oddają się nadzwyczajnym tańcom.
Po przerwaniu tarcia taniec trwa jeszcze jakiś czas, dotknięcie ręki wystarczy do ożywienia towarzystwa. Do pomyślnego przebiegu doświadczenia potrzeba, żeby szkło i materja do nacierania były doskonale suche, ogrzewanie wywiera bardzo dodatni wpływ. Z materji odpowiedniejszą okazuje się jedwabna, niż wełniana.
Wystarcza karta papieru do wywołania iskry. Kartę papieru do rysunków dużego formatu ogrzewam silnie, przykładam do stołu suchego i następnie nacieram suchą ręką lub materją wełnianą.
Po tych przygotowaniach na środku karty kładę pęczek kluczy, podnoszę papier za dwa rogi, w tej samej chwili kto inny zbliża palec do pęczka i wydostaje iskrę błyszczącą. Metal naładował się elektrycznością, wywiązaną na papierze. Jeżeli powietrze suche, papier wielokrotnie dobrze ogrzany, nacieranie trwało dość długo, można otrzymać iskrę znacznej długości.
Dokompletujemy nasz zapas przyrządów elektrycznych, zastępujących nam przyrządy gabinetu fizycznego, przedmiotami z gospodarstwa domowego.