Osad, nierozpuszczalny w kwasie azotowym, bardzo łatwo rozpuszcza się w amonjaku.
Pozostaje nam zapoznać się z platyną; szarawo-biała ulega, jak złoto, jedynie działaniu wody królewskiej. Najcięższy z metali użytecznych, posiada ciężar właściwy 21,50.
Bardzo kowalna i bardzo ciągliwa, daje się wykuwać w bardzo cieniutkie blaszki i wyciągać w nitki, jak nitki złota. Udaje się otrzymać takie cieniutkie niteczki platynowe, że trudno gołem okiem dostrzec, niteczki te znane są pod nazwą niewidzialnych nitek Wollastona.
Platyna opiera się działaniu najsilniejszego płomienia i stopić ją zdołano ledwie w dmuchawce z gazem tlenowodorowym. Jej niezmienność i oporność względem ognia czyni ją bardzo cenną do użytku w laboratorjum. Wyrabiają z niej małe tygle, używane przez chemików do prażenia osadów w operacjach analitycznych albo do reakcji w temperaturach bardzo podniesionych.