Strona:G. Tissandier - Rozrywki Naukowe.djvu/48

Ta strona została uwierzytelniona.
Tłuczenie kamieni.

Dzięki nabytej sile żywej, lub bezwładności w spoczynku, tłuczemy kamienie uderzeniami pięści. Doświadczenie to często wykonywują jarmarczni kuglarze.

Prawa ręka odpowiednio zawinięta w szmatkę, w lewą bierze kamień, który chce rozbić (krzemień), kładzie na kamieniu większym, brukowcu lub kowadle, następnie uderza z góry razami podwójnemi, przy tym pamięta o tym, by podnieść kamień na pewną odległość nad kowadło za każdym razem, gdy pięść jest blizka uderzenia; przedmiot przybiera prędkość pięści rażącej,

Fig. 31.

uderza gwałtownie o podstawę i bardzo prędko gruchoce się.

Jakkolwiek prostym jest to doświadczenie, zawsze zdumiewa widzów[1].


  1. Niektórzy kuglarze używają oszustwa, posiłkując się kamieniami kruchemi, „wstrząśniętemi“ w wodzie, co znaczy, pogrążonemi w wodzie zimnej po ogrzaniu do czerwoności; krzemienie, w ten sposób hartowane, stają się bardzo kruchemi.