Ta strona została skorygowana.
Zaległa wielka cisza, tylko z oddali dolatywały siekące tony fortepianu.
Pięć tonów systematycznie biło powietrze, szło w górę i powracało jak koń, wprzągnięty w koło karuzeli.
Zaległa wielka cisza, tylko z oddali dolatywały siekące tony fortepianu.
Pięć tonów systematycznie biło powietrze, szło w górę i powracało jak koń, wprzągnięty w koło karuzeli.