Strona:Gabriela Zapolska - One.djvu/25

Ta strona została skorygowana.

przesady gorsetem, co jedno tylko może sprowadzić „bicie serca“ i t. p. przypadłości. Radzę stanowczo gorsety z domu usunąć, jeśli pan lubisz spokój, a nie pragniesz odbywać podróży do Fürstenhofu i tym podobnych miłych zakładów kuracyjnych. Wytłómacz pan swej żonie, że Wenus, która dostała jabłko od Parysa, nie miała gorsetu i nie czyniła wrażenia osy. Greczynki kształtowały swe draperje według ciała. Jakże można poprawiać to, co piękne, to, co doskonałe, to, co jest najwyższą harmonią form?
Wątpię wszakże, czy cały ten wykład estetyki odniesie pożądany skutek. „Ona“ ściska się gorsetem z jakąś dziwną zaciekłością. Dręczy się, przechodząc istne tortury, mdleje, zabija w sobie matkę i wydaje na świat istoty blade, chorowite, ze ściśniętą klatką piersiową, prawie zgniecione wśród tych stalowych obręczy, któremi się „ona“ otacza. Ale to trudno, c’est plus fort qu’elle — „ona“ jest najczęściej nerwowa z braku zajęcia, z egzaltacji, zaczerpniętej z odurzających silnie perfum lub angielskich romansów, z mistycznej ciszy kościołów lub pełnych wykrzykników modlitw, które czyta wśród gorącej atmosfery majowego nabożeństwa.
Gdyby mężczyźni zechcieli obserwować, jak nieśmiało, z niepewnością dobrego przyjęcia, urzą-