Aż mąż będzie miał czas nią się zająć?
Właśnie.
Raz na zawsze zanotuj sobie, że twój dom wypełnia nie żona, ale kobieta.
A!...
A biada — gdy taka choćby pomyśli to królewskie — o mało nie czekałam.
Słuchając was obojga to możnaby pomyśleć, że nic niema ważniejszego w życiu — jak kobieta. A tymczasem to jest rzecz uboczna.
Nie — to jest życiowa główna awantura, a ponieważ awantura, więc głośna i absorbująca.
Jak kogo! Właśnie dziś mam ochotę przed śniadaniem polecieć konno w step! Posłuchaj dobrze, aż tu słychać, jak step ćwierka i szumi! a woń!... Czy ta Muszka nie głupia? byłbym ją zabrał ze sobą... nie umiem tak pędzić sam... potrzebuję zawsze mieć kogoś obok. Może ty?...
Dziękuję. Ty lecisz jak szalony, a ja nie mam głowy na zmianę.