prawie szczegółowy opis machin parowych i kolei żelaznych, wskazuje możność wznoszenia się w powietrze. »Możnaby zbudować — powiada — machiny, nadające ruch największym okrętom, ruch szybszy od tego, jaki otrzymalibyśmy, używając całej załogi wioślarzy; do kierowania statkiem wystarczy jeden sternik. Możnaby nadać jeden bieg wozom z szybkością niesłychaną, bez pomocy żadnego zwierzęcia. Wreszcie możebne byłoby wyrobić narzędzia, które za pomocą przyrządu skrzydłowego pozwoliłyby nam wznosić się w powietrze w podobny sposób, jak ptaki«.
Opus majus rzuca inne jeszcze światło. Znachodzimy w tej pracy rozdział przepyszny, poświęcony sztuce doświadczalnej.
Autor na najwyższym szczeblu środków inteligencyi, posługujących do wykrywania prawdy, stawia doświadczenie. Za pośrednictwem tej sztuki — powiada — chemicy i fizycy mogą dokonywać odkryć największej doniosłości. Wprawdzie autor, wzniósłszy się w wysokie sfery filozofii, błąka się wśród przesądów, panujących w jego epoce: mniema, że można pomnażać drogie metale, przedłużyć życie ludzkie: nie należy jednak zapominać, że Bacon żył w XIII wieku.
Przekraczanie przez Rogera Bacona reguł zakonu franciszkańskiego i fanatyczna zazdrosna nienawiść, zrodzona wskutek rozgłośnej sławy uczonego, stały się dlań fatalnemi. Protekcya papieża tłumiła te niechęci, powstrzymywała napaść, po śmierci jednak Klemensa IV prześladowanie ujawniło się z całą gwałtownością. W 1278 roku, za rządów papieskich Mikołaja III, Franciszkanie oskarżyli swego kolegę, jako czarnoksiężnika i astrologa, sprzymierzonego z szatanem. Napróżno Bacon usiłował usprawiedliwić się z zarzutu czarnoksięstwa, w liście; De nullitate magiae. »Ponieważ rzeczy te przewyższają pojęcie waszej inteligencyi — powiada w swej replice — nazywacie je dziełami szatana. Teologowie i kanonicy w niewiadomości swej brzydzą się niemi, jako wytworem magii, poczytują je za niegodne chrześcijanina«.
Nic nie mogło zwyciężyć ślepego fanatyzmu. Dzieła Bacona potępiono, jako obejmujące »nowiny niebezpieczne i po-
Strona:Gaston Tissandier Męczennicy w imię nauki.djvu/138
Ta strona została uwierzytelniona.