morza[1]. W rok potem Adolf Schlagintweit został zamordowany w Kasghar przez muzułmanów, prowadzących wówczas wojnę z Chińczykami.
Przedtem w 1812 r. Moorcroft przebył Himalaje i dotarł do wielkich wyniosłości, dążąc do jeziora Manasarowar. Przyspieszone oddychanie, połączone z gwałtownem biciem serca, zmuszało go co chwila do odpoczynku. Napróżno usiłował pokonać to osłabienie ciała; pochwycony silnym zawrotem głowy, padł na ziemię. Zdołał wszakże wkrótce zebrać siły i zejść na poziom niższy[2].
W 1819 r. Moorcroft z Trebeck’iem przedsięwziął nową wyprawę, która w sześć lat później zakończyła się śmiercią obu turystów.
Balony w ręku ludzkiem przedstawiają pewniejszy środek badania wyższych warstw atmosfery. W przestworze jednak oceanu powietrznego, jak zresztą i gdzieindziej, napotykamy nowe ofiary poświęcenia dla nauki.
Wiadomo, że Pilâtre de Rozier, który pierwszy wzniósł się w powietrze balonem systemu Montgolfièr’ów[3], był też pierwszym męczennikiem aerostatyki.
Skreślimy historyę tego nieszczęsnego wypadku, według jednego z najlepszych opisów, jakie wydano w tym przedmiocie, a mianowicie opowiadania J. B. Bertrand’a[4].
Upłynęło kilka lat od czasu wynalezienia maszyny aerostatycznej przez braci Montgolfièr’ów. Wiele doświadczeń, odbytych z powodzeniem w Annonay, na Polu Marsowem i w Tuileries, w Wersalu, Lyonie, Dijon i w Medyolanie, pozyskało wielki rozgłos. Pilâtre de Rozier zamierzył przebyć cieśninę kaletańską balonem. Żądza sławy, zamiłowanie nauki, potrzeba powiększenia wziętości Lyceum, które założył 1781 r., takie były pobudki, jakie go skłoniły do przedsięwzięcia tej