Ta strona została uwierzytelniona.
A mówią, że ma bzika —
Jest-że on skutkiem, czy przyczyną?
PRATI GIOVANNI.
Wszystko powraca.
— Czemu, dzieweczko, siadłaś w prochu chatki,
I na drożynę patrzysz zapyloną?
— Patrzę, bo zmarłej wyczekuję matki,
Którą na cmentarz tędy poniesiono;
Czwarty rok mija, jak czekam jej skromnie,
Tą drogą poszła, tą wróci też do mnie...
— O biedne dziecko! co ci po tym trudzie;
Z tamtego świata nie wracają ludzie!
— Wracają kwiaty... wraca jutrznia biała..
Czemuż matuchna wrócić by nie miała!
CAZALIS HENRI.
Smutek wszechrzeczy.
Smutny był kamień polny, gdy myślał o dębie,
Co ze skały urwiska króluje nad ziemią,