Ta strona została uwierzytelniona.
III.
Pocałunek.
Czar pocałunku w życiu mem całem
Ślad swój zapisał najtrwalej,
I już w dzieciństwie szczerze kochałem
Tych, co mię w twarz całowali.
Sporo mi kwiatów rzucił w odlocie
Wiek męzki i młodość pusta,
Gdym raj w miłośnej widział pieszczocie,
Gdy całowano mnie w usta...
Dziś w samotności życie me płynie,
Kwiaty powiędły wokoło;
Dziecięcia nie mam: — w śmierci godzinie
Któż ucałuje mi czoło?
HEINE HENRYK.
Cisza na morzu.
Jaki spokój! W mgle słonecznej
Jak zwierciadło błyszczy morze;