Strona:Gustaw Geffroy - Więzień.djvu/49

Ta strona została przepisana.

się wiadomościami, jakie bądźto zaczerpnęli czasu pobytu w domu, bądź też wyczytali w pochwyconym na ulicy dzienniku, zachwycają się wszyscy jednem, kłócą się zaciekle, albo pokazują sobie oczyma, to przechodzącego przez place Royale, chudego kościstego jezuitę w czarnym rabacie, to czerwonego, królewskiego gwardzistę, paradującego na placu gdzie ongiś stał bronzowy posąg Ludwika XIII. Starsi utworzyli zamknięte kółko i prowadzą dysputy zażarte, w owych latach opowiadają sobie rzeczy straszne, od których lica ich bledną, to znów radosne nowiny, które oczy ich napełniają połyskami nadziei:
Generał Cannel zarządza egzekucyę w Lyonie... Lafitte, a także La Fayette, Manuel i generał Grenier wchodzą do Izby... Niezawisłych deputowanych jest obecnie czterdziestu pięciu... Kotzebue zabity przez studenta Sanda... Student Loenig, który chciał zabić regenta nasauskiego popełnił w więzieniu samobójstwo, połykając kawałki szkła... Arndt uwięziony... Goerres ucieka do Francyi... W dzielnicy łacińskiej studenci, prawnicy zaprotestowali przeciwko dymisyi swego profesora Bavoux... Ksiądz Gregoire deputowanym z Grenoble... Liberałów jest obecnie dziewięćdziesięciu... Rewolucya w Madrycie, Lizbonie, Neapolu i Turynie... Ferdynand wypędzony z Hiszpanii, a Ferdynand neapolitański składa koronę... Maroncelli i Silvio Pellico wtrąceni do więzienia szpilberskiego... Wczoraj wieczór książę de Berry został zakłuty nożem, w chwili, gdy wychodził z opery... Dziś rano ścięto Louvela... Uchwalone ograniczenie wolności osobistej, a także ustawa przeciw prasie, ustanowiono cenzurę i poczyniono restrykcye w ordynacyi wyborczej w tym celu, by Izbę zalać większością ultramontańskich deputowanych... Urodził się książę