wściągać tem mniej, że tłum jest bezimienny i, jako taki, nieodpowiedzialny, znika zatem i owo poczucie odpowiedzialności, które zawsze jest hamulcem dla pojedynczego człowieka.
Drugą przyczyną, wskutek której w tłumie przejawiają się pewne cechy specyalne i otrzymują pewien kierunek jest zaraźliwość. Zjawisko zaraźliwości łatwo jest skonstatować, ale trudniej wytłumaczyć. Należy ono do rzędu zjawisk hypnotycznych, o których wnet pomówimy.
W tłumie każde uczucie, każdy czyn są zaraźliwe i to do tego stopnia, że osobnik bez trudu poświęca interes osobisty dla interesu wspólnego. Jestto przymiot bardzo obcy naturze człowieczej i osobnik przejawia go wyłącznie tylko wówczas, gdy stanowi cząstkę tłumu.
Przyczyna trzecia i o wiele ważniejsza od poprzednich powoduje u indywidyum w tłumie cechy specyalne, częstokroć wprost przeciwne tym, jakie spotykamy u osobników izolowanych.
Mam tu na myśli suggestyę, której właśnie skutkiem jest owa wyżej wzmiankowana zaraźliwość.
Ażeby zrozumieć to zjawisko, należy sobie uprzytomnić niektóre nie dawne odkrycia z dziedziny fizyologii. Wiemy już dziś, iż za pomocą pewnego skomplikowanego postępowania możemy wprawić człowieka w stan taki, iż straci on zupełnie świadomość swego ja, będzie ulegać suggestyi innej osoby, która w nim stan ten wywołała i wykonywać czyny jak najbar-
Strona:Gustaw Le Bon-Psychologia tłumu.djvu/33
Ta strona została uwierzytelniona.
29