Wykazaliśmy, że tłum nie rozumuje, że idee przyjmuje on lub odrzuca en bloc, nie znosząc ani dyskusyi ani sporów, oraz że suggestya, działając na tłum, opanowywa cały obszar jego umysłowości i zaraz dąży do tego, aby się wyrazić w czynie. Wykazaliśmy dalej, iż tłum, zasuggestyonowany w sposób właściwy, gotów jest poświęcić swe życie za ideał, który został mu poddany. Widzieliśmy również, iż tłum zna uczucia tylko gwałtowne i krańcowe, że sympatya przechodzi u niego zaraz w uwielbienie, a antypatya wnet przekształca się w nienawiść. Te ogólne wskazówki pozwalają już z góry przewidzieć charakter przekonań tłumu.
Badając zbliska przekonania tłumów, zarówno w epokach wiary jak i wielkich ruchów politycznych, jak np. w wieku ubiegłym, przychodzi się do wniosku, że przekonania te przybierają zawsze pewną formę specyalną, która najlepiej