Ta strona została uwierzytelniona.
zupełnie wystraszony, niby małe dziecko!
— A więc tak! — odparł Wish z rzeczywistem czy też doskonale udanem niepokojem. — Jestem pewny, że Clayton zniknie, jeśli wykona te ruchy!
— Niewiedzieć co! — zawołałem. — Jedna tylko jest droga na tamten świat, a Clayton o trzydzieści lat jest od niej jeszcze oddalonym.
Przytem, czy sądzisz?
Wish, przerwał mi wstając i zbliżając się do Claytotona.
— Clayton, — rzekł — głupiec jesteś!
Clayton uśmiechnął się do niego.
— Wish ma racyę — po-