łożona do bieguna lecz do elementu; można ją zresztą zastąpić przez siłę przyłożoną do bieguna i przez parę sił;
2° Para sił, działająca na igłę magnesową, nie jest już prostą parą kierowniczą; gdyż moment jej w stosunku do osi igły nie jest równy zeru. Rozkłada się ona na parę kierowniczą w znaczeniu właściwym i na parę dopełniającą, zdążającą do wywołania obrotu ciągłego, o której mówiliśmy wyżej;
3° Wreszcie siła jakiej ulega element prądu, nie jest normalna do tego elementu.
Innemi słowy, jedność siły magnetycznej znikła.
Powiedzmy, na czym polega ta jedność. Dwa układy, wywierające to samo działanie na biegun magnetyczny, wywierać również będą to samo działanie na igłę magnesową nieskończenie małą, albo na element prądu, umieszczone w tym samym punkcie przestrzeni, który poprzednio zajmował ten biegun.
Otóż tak jest, gdy oba te układy zawierają jedynie prądy zamknięte; przestałoby tak być, zdaniem Ampère’a, skoroby te układy zawierały prądy otwarte.
Wystarczy np. zauważyć, że jeśli biegun magnetyczny umieszczony jest w A a element w B, tak iż kierunek elementu stanowi przedłużenie prostej AB, element ten, nie wywierający żadnego działania na ten biegun, wywierać natomiast będzie pewne działanie bądź na igłę magnesową, umieszczoną w punkcie A, bądź na element prądu umieszczony w punkcie A.
5. Indukcya. — Wiadomo, że odkrycie indukcyi elektrodynamicznej nastąpiło rychło po nieśmiertelnych pracach Ampère’a.
Dopóki chodzi jedynie o prądy zamknięte, nie nastręczają się żadne trudności, — Helmholtz zauważył nawet, że zasada zachowania energii mogłaby wystarczyć do wyprowadzenia praw indukcyi z praw elektrodynamicznych Ampère’a,
Strona:H. Poincaré-Nauka i Hypoteza.djvu/194
Ta strona została uwierzytelniona.