kich tych umów; pozwoliłoby to zapewne lepiej zdać sobie sprawę z tego, jaka jest właściwa treść tych praw; zadanie to, przynajmniej w części, postawił sobie Andrade w swoich Leçons de Mecánique physique.
Sformułowanie tych praw stałoby się naturalnie bardziej skomplikowane, boć wszystkie te umowy wynaleziono właśnie po to, by sformułowanie to skrócić i uprościć.
Co do mnie, to z wyjątkiem kwestyi przestrzeni bezwzględnej, wszystkie te trudności pozostawię na uboczu; nie dlatego abym je zapoznawał; bynajmniej; lecz rozpatrzyłem je dostatecznie w dwu pierwszych częściach tej książki.
Przyjmiemy tedy prowizorycznie czas bezwzględny i geometryę euklidesową.
Zasada bezwładności. — Ciało, na które nie działa żadna siła, może jedynie posiadać ruch prostolinijny i jednostajny.
Czy jest to prawda, narzucająca się a priori umysłowi? Gdyby tak było, to jakże Grecy mogliby ją zapoznawać? Jak mogliby sądzić, że ruch ustaje, skoro ustaje przyczyna, która go zrodziła? albo też, że każde ciało, jeśli nic mu się nie sprzeciwia, nabiera ruchu kołowego, najszlachetniejszego ze wszystkich ruchów?
Skoro mówi się, że prędkość danego ciała nie może się zmienić, jeśli niema powodu aby się zmieniła, to czyż nie możnaby równie dobrze twierdzić, że położenie tego ciała lub że krzywizna jego drogi nie może się zmienić, jeśli nie zmieni jej przyczyna zewnętrzna?
Czy zasada bezwładności, skoro nie jest prawdą a priori, jest przeto faktem doświadczalnym? Lecz czyż robiono kiedykolwiek doświadczenia z ciałami, nie ulegającemi działaniu żadnej siły, a jeśli tak, to skąd wiedziano, że na ciała te nie działała żadna siła? Przytacza się zwykle przykład kuli z kości słoniowej, toczącej się bardzo długo po marmurowym stole; dlaczegóż jednak mówimy, że nie ulega ona żadnej sile? czy dlatego, że jest zbyt oddalona od wszystkich innych
Strona:H. Poincaré-Nauka i Hypoteza.djvu/84
Ta strona została uwierzytelniona.