dło, wſżelako tyle zawſze ma chitrośći, że się nayzręczniey z sideł wymota.
Miło że cię przyiał?
Z oświadczeniem naywiękſzych grzeczności. Nie wabiłżes go na iakową rozrywkę?
Miłościwy Królu! zdarzyło mi się przypadkiem napotkać towarzyſtwo aktorów, namieniłem mu o nich, i zdawało się: iakoby tem był nieco uradowany; chce im ieſzcze dzisiay grać rozkazać, i zaprafża W. K. M. abyś na tem widowiſku przytomnym bydź raczył.
Z całego ſerca. Bardzo ſię cieſzę że tak ieſt weſoł. Staray ſię go w tym utrzymy wać humorze, i pamiętay na to, aby co raz więcey w podobnych rozrywkach znaydował upodobania, Zamelduy to zaraz Królowy i powiedz iéy iak wiele u niego wlkóraieś.
{{c|OLDENHOLM (daie znak dworzanom aby ſię oddalili) KRÓL OFELIA.
Królewic Hamlet zbliża ſię w naygłębſzém zamyśleniu..... iezeli ſię W. K. M. podoba