Strona:Hamlet krolewicz dunski.djvu/95

Ta strona została przepisana.
—   91   —
GUSTAW.

I bardzo moy Królewicu:

HAMLET

Kiedy mowa o ſtruciu była?

GUSTAW

Mocnom to uważał

HAMLET.

Podź, Guſtawie — bo kiedy się Krolowi ta koinedya nie podoba, to mu się ta ieſzcze mniéy podobać będzie, którą ia mu zagram.

SCENA VI!.
HAMLET, GILDENSTERN.
GILDENSRERN.

Moy Krolewicu, pozwól mi z ſobą ſłówko ſam na ſam pomówić (Guſtaw odchodzi)

HAMLET.

Mnieyſza o to, chociażby całą hiſtoryą:

GlLDENSTERN.

Krol, móy Krolewicu.....

HAMLET.

No coż tam ten Król?

GlLDENSTERN.

Zamknął się w ſwoim gabinecie, i bardzo ſię ma źle....

HAMLET.

Może wiele pił wina?

GlLDENSTERN

moy Królewicu, ale zgryſł się.

HAM-