Strona:Helena Mniszek - Królowa Gizella T.1.djvu/182

Ta strona została przepisana.

— Nie, owszem, mów wasza wysokość... Więc plany obejmują tereny górskie na południo-zachód od Anudu, a następnie...
Książę jął wyłuszczać swoje poglądy i przedstawiać projekty, cesarz słuchał go uważnie, dodając własne spostrzeżenia i aprobatę. Gdy konferencja dobiegła końca i książę powstał, aby odejść, cesarz chwycił go za rękę.
— Stryju, proszę cię, zostań. Pomówimy teraz o czem innem. Otrzymałem listy ciekawe. Jesteś w chwili obecnej moim jedynym powiernikiem, któremu z wielu rzeczy i z jedną najważniejszą mogę się zwierzyć.
W głosie Ottokara zadźwięczała smutną nuta.
— Otrzymałem list, o, ten... poznajesz pismo, nieprawdaż?
— Od cesarzowej?
— Tak. Pisze Gizella...
— Czy wraca? — przerwał Sebastjan z widoczną radością.
Cesarz pokręcił głową posępnie.
— Niestety, jeszcze nie. Z pobrzeży Afryki popłynęła teraz na wyspy greckie. Na jednej z nich rozpoczęła budowę pałacu. Ale, wiesz stryju, jakkolwiek list jest zbyt oficjalnym, odczuwam w nim jednak jakiś promyk jaśniejszy, który świadczy o jej przyjaźniejszych uczuciach dla mnie. Pyta troskliwie o dzieci, tęskniąc widocznie do nich coraz bardziej. Może się mylę, lecz odnoszę wrażenie, że powrót Zili jest już kwestją krótkiego czasu. Ona wie, jak trudnem jest do zniesienia takie osamotnienie...
Książę spojrzał przenikliwie w oczy cesarza, jakgdyby chciał wyczytać w nich jego własną tęsknotę i uśmiechnął się zaledwie dostrzegalnie. Ottokar mówił:
— Najwyższy już czas powrotu Gizelli ze względu na opinję całego świata i na sprawę rekwedzką, która w osobie cesarzowej ma nawet z daleka gorącego rzecznika. Czy wiesz, książę, że Wenuczy zwycięża przeprowadzając swoją ideę zupełnego porozumienia z Sustją.
— To znaczy — wtrącił pospiesznie Sebastjan — żeś ty, Ottokarze, już sprawę tak rozstrzygnął.
— No — uśmiechnął się Ottokar — tak się stan rzeczy układa. Uspokaja to jednych, a wzburza drugich... Bo ja wiem, czy wobec tego... spokój zupełny... możliwy?...
— Słyszałem — rzekł książę Sebastjan — że ruch na Rekwedach wzmógł się od czasu ujawnionego działania księcia Swena, który obecnie idzie z ojcem swym ręka w rękę i działa szybko w duchu wyzwolenia Rekwedów z pod wichrzycielskich wpływów i stworzenia królestwa połączonego z Sustją.