Strona:Helena Mniszek - Pluton i Persefona.djvu/190

Ta strona została skorygowana.

wciąż Apollo, zadumany, przy nim skrzydlaty Eros, głęboko zamyślony i Hymen, osłaniający zasłoną swoją pochodnię. Na nich tylko pada jasny brzask, jakby słoneczny).

SCENA IX.
APOLLO, EROS, HYMEN.

EROS (głos mistyczny).
Wszystko zamarło, wszystko zanikło... jeno my trwamy!...
HYMEN (głos mistyczny).
Jeno my!...
APOLLO (jak echo).
Jeno my!...

(Śnieg sypie... sypie... sypie... Demeter leży omdlała).
KONIEC.
Rogale 29/VIII 1918 r.