Ta strona została uwierzytelniona.
teologa, akademika, «kto kogo stworzył, człowiek Boga, czy Bóg człowieka?» Ksiądz profesor spojrzał na kleryka zadającego mu takie pytanie jak na warjata. Zaczął mu tłómaczyć teologicznie prawdę zawartą w dogmacie, przedstawiał mu boskość w potędze swej, chciał olśnić go wielkością majestatu Boga, tajemniczością Trójcy Świętej, wyłuszczał przed nim cudowne zjawiska, świadczące o istotności Bożej. Wysilał się na oratorstwo, konkretne stawiał fakty, ale ksiądz Józef spytał znowu:
— Ja to wszystko wiem, ja się tego uczę, te prawdy stworzyli ludzie i wydoskonalili je. Jak ktoś zrobi nowy wynalazek, to go także udoskonalają, on rośnie i potężnym się staje, nawet wielkim już i niezmiennym, do-