Ta strona została przepisana.
jej książki. „W krainie czarów“ to prawdziwa lawina publicystycznego słowa, którym włada pewna siebie czarodziejka. Gdybym był o kilkanaście lat młodszy, zazdrościłbym Alicji Lisieckiej wszystkiego. Ponieważ jest, jak jest, stać mnie tylko na zainteresowanie.
Alicja Lisiecka: „W krainie czarów“, Warszawa 1961, Państwowy Instytut Wydawniczy.