Ta strona została przepisana.
Kto nie wierzy, niech zobaczy jedyny naprawdę wielki film o wojnie i faszyzmie — „Mein Kampf“. Jakże straszliwa jest pisarska lojalność Brezy wobec stylu życia, myślenia i działania tych, którzy spraw owali duchowy i polityczny urząd w Polsce lat trzydziestych. Miano za złe Brezie, że nie potępiał i nie oskarżał. To się robi wtedy, kiedy się nie ma racji. W przeciwnym razie wystarczy oddać głos przeciwnikowi, niech mówi sam za siebie, niech się prezentuje w dobrej wierze i od jakiej chce strony. Gdybyż o tym pamiętano i w sztuce, i nie tylko w sztuce!
Tadeusz Breza: „Urząd“, Warszawa 1960, Państwowy Instytut Wydawniczy.