Strona:Henryk Heine - Atta Troll.djvu/34

Ta strona została uwierzytelniona.

Młodzian przysiągł, tak, jak niegdyś
Przysiągł Hannibal; a księżyc
Świécił na ofiarny kamień
I na obu mizantropów. —

........

Późniéj może się dowiémy,
Jak dotrzymał niedźwiedź słowa
Swéj przysięgi. Lutnia moja
Nowe epos mu poświęci.
Co zaś tycze się starego,
Zostawimy go na stronie,
By go późniéj znowu spotkać
I na pewno kulką trafić.
Śledcze akta twojéj sprawy,
Niecny zdrajco ty ludzkości,
Zamykają się na dzisiaj.
Jutro wyrok twój zapadnie.




Rozdział XI.


Jak uśpione bajadery
Stoją góry ciche, senne,
W białych z lekkiéj mgły zasłonach,
Poruszanych wiatrem rannym.
Lecz nie długo się rozjaśnią,