Strona:Henryk Ibsen - Peer Gynt.djvu/86

Ta strona została skorygowana.

PEER: Zmarła! To kres!

(Kari płacze nad zwłokami)

PEER: (przechadza się długo po izbie — wkońcu staje przy łóżku)
Czcigodne przygotuj jej łoże...
Ja... idę...
KARI: Daleko?
PEER: Precz w świat,
Ku morzu!
KARI: Daleko!...
PEER: A może
I dalej — — bo któżby to zgadł...