Strona:Henryk Nagiel - Kara Boża idzie przez oceany.pdf/37

Ta strona została przepisana.
— 33 —

Jadwiga podniosła ten wycinek do oczu — i czytała, tłómacząc odrazu dla nieznającej obcego języka ciotki, z języka angielskiego na polski.

Artykuł, zawarty w wycinku, brzmiał, jak następuje:

„Zakamieniały zbrodniarz powieszony!

Do ostatniej chwili nie chciał się przyznać do winy, —

Przed śmiercią odbył Spowiedź.

Dziś rano o godz. 6 m. 30 w murach naszego więzienia odegrał się ostatni akt krwawego dramatu, którego początkiem było obrabowanie banku „Merchant’s Loan & Trust Co.” i morderstwo, spełnione przy tej okazy i na służącym bankowym, Filipie Casey.
Winny tej podwójnej zbrodni, szlachcic polski i były asystent kasyera tegoż banku, Stefan Śląski, (Slaskey), dziś o godzinie 7 m. 30 rano, z wyroku sądu, został powieszony, jak powiada prawo, za szyję dotąd, dopóki nie nastąpiła śmierć.
Sprawca zbrodni aż do ostatniej chwili twierdził, że jest niewinnym.

A jednak nasi czytelnicy, którzy przez tygodnie całe z najżywszem zaciekawieniem śledzili przebieg tej sensacyjnej i zawiłej sprawy, wiedzą dobrze, iż co do winy zbrodniarza nie może być żadnej wątpliwości. Musiałby to być chyba niewidziany nigdy dotąd w dziejach sądów amerykańskich wypadek omyłki sprawiedliwości!....