Strona:Henryk Nagiel - Tajemnice Nalewek.djvu/447

Ta strona została uwierzytelniona.

podwójna ich zbrodnia bynajmniej nie została utopiona w falach zapomnienia, że istnieją jej ślady i nawet dowody, że wreszcie milczenie tych, którzy wiedzą o zbrodni, trzeba drogo kupić... Wówczas Mojżesz pierwszy raz dowiedział się o fatalnej roli, jaką w tej sprawie odegrał Abraham. Ze swej strony Abraham przekonał się, że ludzie, których obrał za narzędzie i którzy znikli wówczas z dzieckiem Józi, odnaleźli się. Nastąpiły wyjaśnienia pomiędzy Abrahamem a Mojżeszem.
Pierwszy chciał stawić czoło eksploatacji, choćby miało dojść do skandalu; obawę kryminalnej odpowiedzialności usuwało przedawnienie. Ale Mojżesz stanął temu na przeszkodzie. Ten starzec zachował całą głębię uczuć młodości; powiedział on swojemu przyjacielowi: „Zgrzeszyliśmy — zapłacimy...“
Odtąd zaczęło się płacenie starego długu tajemniczemu stowarzyszeniu, które wzamian za ofiary, ponoszone przez Abrahama i Mojżesza, ofiarowało każdemu z nich pamiątkę, wymaganą przez sentymentalnego zawsze Mojżesza: dwie fotografje, matki i córki, oraz krzyżyk, który przypominał ów maleńki, czarny krzyżyk, jaki w chwili skonania trzymała w ręku męczennica, umierająca na poddaszu w Berdyczowie.
...Abraham i Mojżesz — kończyła panna Fela — nie mieli odtąd spokoju. Po ofiarach pieniężnych, postawiono im za warunek założenie banku, do którego narzucono im wspólników; żądaniu te-