Ta strona została uwierzytelniona.
mowy, brzęk broni, a później słowa pieśni połamanej na kilkanaście głosów:
Bude sława sławna
Pomeż kozakami,
Pomeż druhami,
Na dowhjja lita
Do kińca wika...
Głosy i tętent oddalały się i cichły coraz bardziej.