jątku niezmiernie pochlebne dla młodego artysty, którego talent rozwinął się istotnie w ostatnich czasach, jak to mieliśmy sposobność ocenić w Paryżu, do wysokiego polotu. Wspominaliśmy już poprzednio, iż uznanie, jakie Adamowski zdołał uzyskać w Bostonie, jest tem ważniejszem dla jego powodzenia na drugiej półkuli, że i Boston uważa się w Ameryce za wyrocznię w rzeczach smaku.
Hamlet, obraz Czachórskiego pod powyższym tytułem, nagrodzony złotym medalem na wystawie monachijskiej, ukazał się od soboty w Salonie Ungra.
Przedstawia on chwilę, w której królewicz przyjmuje przybyłą do Elsinore gromadkę aktorów, a raczej w której słucha jednego z nich deklamującego wiersz o śmierci Pryjama.
Hamlet zamierza użyć aktorów do wyświetlenia zbrodni, której ofiarą padł jego ojciec — tymczasem słucha deklamacji ze zgrozą i wzruszeniem. Przypomina mu ona jego własne położenie i porusza bolesne myśli ukryte w głębiach duszy.
O tem pięknem dziele sztuki damy osobne obszerniejsze sprawozdanie.
My i Figaro. „Il a oublié sa chère patrie — chce zrobić majątek, o nic więcej mu nie chodzi — a w ogóle zżył się z Francją“. W ten sposób mówi o Mierzwińskim sprawozdawca muzyczny Figara. Wyobrażamy sobie, jak za podobne zdania musi być