cone. Znakomita ta autorka, której nawet ostatnia powieść w Revue des Deux Mondes (Flamarande) tak wielkie budziła zajęcie, w jednym z dawniejszych swych utworów, jeśli się nie mylę: Consuélo, powiedziała: „żaden aktor nie jest mężczyzną“. Otóż jabym podstawił zamiast wyrazu „aktor“ — „felietonista“, i miałbym gotowe usprawiedliwienie.
Wprawdzie kombinacja taka mogłaby nie trafić do przekonania płci słabej, ale na razie nie mam lepszej... Och, te upały!
A jednak myliłby się, kto by sądził, że nam gorąco przeszkadza pracować. Owszem, ruszamy się, jak możemy; książek nowych wychodzi sporo, dajcie tylko czytelników, czytelników! Oto na przykład, pan August Jeske, znany pedagog, nie ustaje w pracy. Obecnie wydał świeżo w dalszym ciągu podręczników do wychowania domowego Pedagogikę, obejmującą zasady i metody moralnego, fizycznego i naukowego wychowania dziatek. Jest to niewątpliwie najpraktyczniejszy, bo kompletny a treściwy, podręcznik z tych, jakie posiadamy. Nie rozumiemy tylko, dlaczego autor rozpoczął wykład od wychowania moralnego i od rozbioru moralnych przymiotów dziecka, kiedy właściwiej byłoby poprzedzić go higienicznemi przepisami. W dalszym ciągu dokładnie są przedstawione ogólne zasady nauczania na podstawie metody indukcyjnej; dalej uwagi nad zadaniem nauczyciela, i wreszcie metodyka, w której szczegółowo podaje sposoby wykładu wszystkich nauk elementarnych. W książkach p. Jeskego są niewątpliwie pewne niedokładności,
Strona:Henryk Sienkiewicz - Publicystyka tom IV.djvu/35
Ta strona została uwierzytelniona.