Strona:Henryk Sienkiewicz - Publicystyka tom V.djvu/133

Ta strona została uwierzytelniona.

przypisujące popularnemu autorowi Dzieci kapitana Granta polskie pochodzenie, że on sam uznał za stosowne temu zaprzeczyć. Uczynił to zresztą bardzo przyzwoicie, oświadczając z góry, że uważałby to sobie za zaszczyt, do którego jednak nie może się przyznać, będąc rodem z Gaskonii. Oświadczenie to przecięło wedle nas raz na zawsze wszelkie wątpliwości. Tymczasem mimo to jeden ze znanych nam dobrze i wiarogodnych ludzi opowiadał nam, że widział w Paryżu u niejakich p. R...skich fotografię Verne’a z dedykacją i podpisem po polsku. Państwo R...scy mówili przy tem naszemu znajomemu, że Verne bywa u nich dość często i rozmawia z nimi po polsku, ale tylko z nimi samymi, mając jakieś specjalne powody, dla których chce uchodzić za rodowitego Francuza — w rzeczywistości jednak jest Polakiem czy też Izraelitą polskiego pochodzenia i nazywa się Olszewic.
Wedle naszego zdania, każdy jest tem, czem chce być, zatem Verne jest Francuzem. Gdyby jednak stworzył jakie wielkie arcydzieło, które by uczyniło najmniejsze szczegóły z jego życia przedmiotem dociekań i sporów, przyszli jego biografowie znaleźliby się wobec tych rozlicznych sprzecznych wieści w prawdziwym kłopocie.

225.

Wystawa koni zostawi po sobie między innemi i artystyczne pamiątki. Kossak, który umyślnie na nią przybył, znalazł w niej niewyczerpaną kopalnię, jako też wzbogacił swoją tekę mnóstwem szkiców i przeróżnych typów końskich: anglików i ara-