Obszerniejsze sprawozdanie podane będzie czytelnikom po pierwszem przedstawieniu. Dziś poprzestajemy na uwadze, że sztuka trwa za długo, ponieważ przedstawienie przeciągnęło się od godziny jedenastej przeszło do czwartej. Dowiadujemy się w tej chwili, że znowu odłożonem zostało.
Majówka. W niedzielę odbyła się doroczna wielka majówka artystów, w której corocznie bierze udział po sto kilkadziesiąt osób. Tego roku towarzystwo udało się Wisłą do Siekierek, gdzie została odegrana przez zaimprowizowanych aktorów pantomina: Męczennik wiedzy czyli Wyprawa admirała na księżyc w trzech obrazach. Między rozmaitemi pełnemi humoru scenami odznaczyła się szególniej scena drukowania pamiętników pt. Plewy.
Plewy owe miały być trawestacją Ziarna. Numer ich, rysowany naprędce przez znakomitych artystów, stanowi ciekawy swego rodzaju unikat, który został nabyty przez Ungra za rubli sr. 100; za oglądanie na miejscu zebrano rs 32, a z licytacji za różne drobiazgi znowu rs 100, która to suma ma być przeznaczona dla rodziny po zmarłym niedawno rzeźbiarzu Ostrowskim.
Połączono więc utile dulci. Prócz tego na miejscu pozostał pomnik bohatera pantominy, admirała, wykonany na poczekaniu ze słomy i gipsu w oczach całego zgromadzenia przez rzeźbiarzy: Klossa, Godeckiego i Wojtasiewicza.