która to powieść jest satyrycznem malowidłem wsteczniczej kliki. Rzecz się dzieje gdzieś w Galicji. Ramułtowie są braćmi należącymi do dwóch przeciwnych obozów. Starszy, Sylwan, biedny, utrzymuje się z pracy rąk z dala od miejsc rodzinnych, do których wrócić nie może, młodszy, urodzony z hrabiny galicyjskiej, należy po niewoli do pańskiego obozu. Pierwszy jest typem człowieka surowych zasad i pracy, drugi typem panicza mającego mnóstwo dobrych instynktów i skłonności, ale znudzonego i próżniaka. Bracia nie występują przeciw sobie nieprzyjaźnie. Przeciwnie! młodszy ma zbyt wiele sprytu, by nie rozumiał, co wart jego obóz, i kocha po swojemu brata, ale właśnie obóz usiłuje go postawić przeciw niemu. Naturalnie, idzie o pannę. Sylwana łączy dawna, datująca jeszcze z dziecinnych lat miłość z p. Hanną Junoszanką, córką bogatego szlachcica i dziedziczką milionowej fortuny. Owóż obóz nie chce pozwolić, by taka fortuna dostała się w takie ręce antychrysta. Któż bowiem jest Sylwan. Strach pomyślić. Oto przede wszystkiem był „skompromitowany“. Zaiste, ta ogólna „kompromitacja“, którą gdzie indziej uważano za dzieło arystokratycznej „szlachty“, w gruncie rzeczy budziła nawet jako wspomnienie prawdziwą zgrozę właśnie w tym obozie, który opisuje Kraszewski. Sylwan więc był naprzód człowiekiem w złym duchu, po wtóre, nie tylko sam nie należał do obozu, ale należących do niego uważał za głupców lub infamisów, po trzecie pracował na kawałek chleba nie kłaniając się nikomu, i robił jeszcze wiele innych rzeczy równie nieprawowi-
Strona:Henryk Sienkiewicz - Publicystyka tom V.djvu/436
Ta strona została uwierzytelniona.