Strona:Henryk Sienkiewicz - Publicystyka tom V.djvu/99

Ta strona została uwierzytelniona.
148.

Wincenty Niewiadomski, przyrodnik, wydał nową książkę pod tytułem: Obrazy z życia flory. O oryginalnej i zajmującej tej pracy podamy wkrótce obszerniejszą wzmiankę.

149.

Tygodnik Ilustrowany zamieszcza w ostatnim numerze wiersz Jana III, przesłany redakcji przez Wincentego Rapackiego, literata i zarazem artystę Teatrów warszawskich.

150.

Jarmark wełniany zbliża się. Od pewnego już czasu widzimy na ulicach postacie wiejskie, łatwe do odróżnienia na pierwszy rzut oka. Hotele zwolna zaczynają się napełniać. W mieście panuje przekonanie, że jarmark będzie nadzwyczaj ożywiony i że liczba przyjezdnych przewyższy lata poprzednie.
Zapewne że to nastąpi, wielu bowiem gości zjedzie się i dla wystawy koni, przy której roboty postępują ciągle. Na ową wystawę ściągną zapewne i goście zakordonowi.
Mniej uzasadnione są optymistyczne przewidywania, że interesa z wełną pójdą równie doskonale.
Nie chcemy bynajmniej im zaprzeczać, sądzimy tylko, że tych rzeczy nie można na pewno przewidzieć.