Strona:Henryk Sienkiewicz - Wiry 01.djvu/178

Ta strona została uwierzytelniona.
IX.

Groński był to człowiek łagodnego charakteru i wielce dobrotliwy. Mimo niejakiej skłonności do filozoficznego pesymizmu, nie był jednak pesymistą w stosunkach do ludzi i życia. Inaczej mówiąc, w teoryi myślał często jak Eklezyastes, w praktyce wolał wstępować w ślady Horacyusza, a raczej tak żyć, jakby żył Horacyusz, gdyby był chrześcijaninem. Ciągłe przestawanie ze światem starożytnym dało mu pewną pogodę, nie pozbawioną wprawdzie melancholii, ale cichą i harmonijną. Z powodu wysokiego wykształcenia i oczytania, które pozwoliło mu zetknąć się ze wszelkiemi ideami, jakie kiedykolwiek przechodziły ludziom przez głowy i obznajomić się ze wszelkiemi formami życia ludzkości, stał się niezmiernie wyrozumiałym i najskrajniejsze nawet czyjeś zasady nie potrafiły go doprowadzić do takiego stanu, by