Strona:Henryk Sienkiewicz - Wiry 01.djvu/93

Ta strona została uwierzytelniona.
—   85   —

sposób nieszczęście. Ale już i w Starym Testamencie Eklezyastes wątpi, czy wszystko na świecie jest w porządku. Nowy Testament widzi zło w materyi w przeciwstawieniu do ducha — i to jest jasne. Natomiast, biorąc rzecz bezwzględnie, ponieważ wszystko jest ścisłym łańcuchem przyczyn i skutków, przeto wszystko jest logiczne, a jako logiczne nie jest samo przez się ani złem, ani dobrem, a tylko może okazać się pomyślnem lub niepomyślnem w stosunku do człowieka. Prócz tego — to, co my nazywamy złem i niedolą, może być wedle absolutnych praw bytu i w głębiach ich mądrej ponad ludzkie pojęcie prawidłowości, jakimś koniecznym warunkiem rozwoju, a zatem czemś, co samo w sobie jest zjawiskiem dodatniem.
Tak, ale w takim razie skąd człowiek ma moc przeciwstawiania swej indywidualnej myśli i swych względnych pojęć tej powszechnej logice? Jeśli wszystko nie jest złudzeniem, dlaczego myśl ludzka jest siłą istniejącą jakby na zewnątrz ogólnych praw bytu. Jest w tem coś niesłychanego, a zarazem tragicznego, że człowiek musi tym prawom podlegać, a może przeciw nim protestować. Na świecie mieli duchowy spokój tylko bogowie, a mają tylko zwierzęta.