roztoczonego przez Hitlera i jego bardzo aktywne i liczne bojówki, tak opadła, że trudno o niej w ogóle dyskutować[1].
Tak więc jako jedyna poważna podstawa dla statystycznych wnioskowań o Polakach w Niemczech pozostają wyniki urzędowego spisu niemieckiego z r. 1910. Ze względu na jego dawność cyfry te trzeba jednak zmodyfikować, mianowicie odliczyć straty wojenne, oceniane normalnie na 4% dla Niemiec, emigrację do Francji i odrodzonej Polski, obliczaną na ok. 250000 osób, a z kolei dodać przyrost naturalny (ok. 15 pro mille.) Na tych przesłankach opierając się usiłował zrekonstruować liczbę Polaków w Niemczech Emil Kuroński[2]. Po gruntownych obliczeniach doszedł on do liczby 1.467.355[3] Polaków w r. 1923, a w r. 1933 — 1.687.429[4]. Cyfry te można by przyjąć za najtrafniejsze z zastrzeżeniem, że niesposób zignorować niewątpliwego procesu germanizacyjnego, co uczynił Kuroński. Trzeba się jednak zgodzić, że uchwycenie liczbowe owego procesu musi pozostać w sferze przypuszczeń i hipotez. Jedną z wysoce prawdopodobnych hipotez będzie zapewne najwyżej ta, że postępy germanizacji w okresie międzywojennym nie były w stanie pochłonąć prawie 50% polskiego stanu liczbowego, tj. z górą 700 000 osób, — jak to wynika z zestawienia spisów z r. 1910 i 1925 —
- ↑ Cytowany już W. Winkler zauważa w związku z tym: „Ubytek liczbowy obcojęzycznych w Rzeszy niemieckiej jest zbyt uderzający, aby nie miało się nasuwać pytanie, czy też w tym jest wszystko w porządku“ — i stara się ten ubytek uwiarygodnić przez zestawienie z liczbami głosujących na polskie listy w wyborach. W końcu jednak mimo wszystko dochodzi do wniosku, że „niewątpliwie kryterium języka ojczystego dałoby dużo wyższe liczby dotyczące mniejszości narodowych“. (Statistisches Handbuch der europäischen Nationalitäten, Wien, Leipzig, 1931, str. 71).
- ↑ „Polacy w Niemczech w urzędowych spisach ludności“ (Spr. Nar. nr 4—5/38 r., str. 384 i n.).
- ↑ W artykule omyłkowo 1 467 155.
- ↑ W artykule omyłkowo 1 687 229.