Strona:Henryk Zieliński - Polacy i polskość ziemi złotowskiej.djvu/079

Ta strona została uwierzytelniona.

wego socjalizmu „Mein Kampf“. Należało by tu raczej mówić nie o ideach przewodnich, lecz o idei przewodniej, jako że postulat Hitlera „germanizacji ziemi“, wedle niego najskuteczniejszego środka rozszerzania wpływów niemczyzny, wywodzi się w prostej drodze z zasad przyjętych swego czasu przez Komisję Kolonizacyjną.
Zrealizowaniu tego postulatu służyło tak ustawodawstwo niemieckie jak i codzienna praktyka ad hoc stosowana przez państwowe władze niemieckie, i to nie tylko w polityce rolnej, ale i gospodarczej w ogólności.
Między reżimem republiki weimarskiej i hitlerowskim nie ma w tym względzie zasadniczej różnicy. Natomiast jest pewna formalna różnica między okresem sprzed I wojny a okresem międzywojennym w postaci wyeliminowania w tym drugim oficjalnych ustaw jawnie antypolskich i zastąpienia ich w większym niż dawniej stopniu rozporządzeniami tajnymi („Geheimerlasse“). Zapełniły one w części lukę powstałą na skutek poniechania oficjalnego prawodawstwa germanizatorskiego doby bismarkowskiej i pobismarkowskiej. Innym sposobem zapełnienia tej luki była swoista interpretacja i stosowanie praw w zasadzie ogólnie obowiązujących — do mniejszości polskiej. Jeszcze innym — wspomniana metoda antypolskiego działania ad hoc, metoda ukłuć szpilkami i wywodząca się stąd konieczność nieskończonej papierowo­‑biurokratycznej walki o każdy metr kwadratowy ziemi, o każdą koncesję handlową, o każdą markę zapomogi.
Walka społeczeństwa polskiego w Ziemi Złotowskiej o byt gospodarczy rozgrywała się głównie na czterech odcinkach: o prawo do ziemi, o prawo do pracy, o prawo do handlu i rzemiosła, o prawo wreszcie do opieki społecznej. Wyliczenie wszystkich wypadków naruszenia tych uprawnień jest oczy-