o szkolnictwie polskim została wydana „na żądanie Niemców zagranicznych, wbrew moim ostrym protestom“[1][2].
Produkt takich nastrojów musiał być zatruty. W danej chwili jednak był niewątpliwym postępem i wraz z rozporządzeniem wykonawczym z 21 lutego 1929 r. oraz rozporządzeniem o programie nauczania z 30 kwietnia 1929 r. stał się główną podstawą szkolnictwa polskiego w Niemczech.
Ordynacja składa się z 7 artykułów, podzielonych na paragrafy. Do każdego z artykułów posiadamy komentarz w postaci odpowiednich punktów rozporządzenia wykonawczego, w niejednym uzupełniającego ustawę[3].
Artykuł I omawia przynależność do mniejszości oraz zasady przyjmowania dzieci do szkół polskich. Rozstrzyga on rzecz kapitalnej wagi, mianowicie kwestię kryterium przynależności narodowej, przyjmując za nie subiektywne oświadczenie woli w myśl zasady „do mniejszości należy kto chce“ („Minderheit ist, wer will“). W tym artykule przejawił się najwyraźniej ów duch pozornego liberalizmu ustawy, o którym Rathenau wspominał ze słusznością, że jest „najlepszą obroną niemczyzny“. Nie ma bowiem nic łatwiejszego, jak na jednostkę gospodarczo silnie uzależnioną, często nieoświeconą dostatecznie, wpłynąć namową lub nawet groźbą do przyznania się do takiej narodowości, jakiej sobie pracodawca życzy. Niewiele tu ratuje § 2 art. I, zakazujący kwestionowania i sprawdzania wyrażonej woli przynależności narodowej, jako regulującej jedynie procedurę postępowania władz szkolnych.
- ↑ Por. ods. 48 w „Uwagach Wstępnych“.
- ↑ Z przyczyn technicznych jest on tu powtórzony: Andrzej Krajna-Wielatowski: „Miejscowości Pogranicza“, Poznań 1932, str. 27.
- ↑ Ze względu na to, że pełny tekst ordynacji i rozp. wyk. z 21. II. 1929 r. jest zbyt obszerny, tutaj omawiać będziemy tylko punkty najważniejsze wzgl. takie, które budziły wątpliwości; interesować nas będą jedynie te postanowienia, które bezpośrednio dotyczyły szkolnictwa polskiego w pow. złotowskim.