z ulubionego koloru chorągwi, na jakich godła te przedtem piastowano. «Figurom,» umieszczanym w tarczy, pozostawiono zapewne też same barwy, jakie posiadały niegdyś, będąc jedynie tkaniną chorągwi wojennych. Dowolność barw wykluczyła bowiem heraldyka, nietylko w zastosowaniu do herbów poszczególnych, ale nawet do całego, podległego jej, a szerokiego ich ogółu. Podobnie jak kształt tarczy i jak wszystkie inne przepisy pokrewne, wypłynęły także i reguły dotyczące barw herbowych z tradycyi praktyki rycerskiej i z logicznego jej rozwinięcia w celu wytwarzania ściśle stylowych wzorów heraldycznych.
Oddawna, a w każdym razie nim kierunek nowy zawitał, składały się już chorągwie, szaty, ozdoby i cały rynsztunek rycerski z pewnych, najbardziej w użyciu będących tkanin, metalów, futer i przedmiotów posiadających barwy sztuczne, albo naturalne. Otóż owe barwy rycerskie stały się punktem wyjścia dla kolorystyki heraldycznej. Nietylko w zakresie kształtów, ale i
Strona:Heraldyka (Kochanowski).djvu/43
Ta strona została przepisana.
– 37 –