ten zaś, kto posiadł wiedzę, nie czci bogów. Człowiek jest, jako ziarno zboża, kropla dżdżu, czy robak świecący, ten zaś, który posiada wiedzę najwyższą, podobny jest do Meru, Oceanu i Słońca, Niechże niu świat hołdy czyni, albowiem zostanie zbawiony!
Książę podrósł tymczasem i nastała pora pobierania nauki pisania u mistrza Visvamitry, który był nauczycielem Sakjów.
Oddano mu Sidhartę, który dostał tabliczkę do pisania ze złoconego drzewa santałowego, ujętą w ramę z klejnotów. Wziął ją w rękę i spytał zaraz:
— Jakiegoż to pisma chcesz mnie uczyć,
mistrzu?
Potem wymienił sześćdziesiąt cztery języki rozmaite i spytał powtórnie:
— Któregoż z tych pism chcesz mnie uczyć,
mistrzu?
Visvamitra oniemiał z podziwu i po chwili dopiero mógł rzec słów parę.