Strona:Honoryna; Studjum kobiety; Pani Firmiani; Zlecenie.djvu/36

Ta strona została przepisana.

ba było w tem uzgodnić prawa cywilnego z prawem Kościoła, i wtrącić, jak niegdyś, występną kobietę na resztę dni do klasztoru?
— Do klasztoru! odparł pan de Sérizy; najpierw trzebaby stworzyć klasztory, a w owym czasie przerabiano klasztory na koszary. A przytem, księże proboszczu, jak można?... Dawać Bogu to, czego społeczeństwo nie chce!...
— Och, rzekł pan de Granville, ksiądz nie zna Francji. Trzebaż było zostawić mężowi prawo wniesienia skargi; otóż nie było ani dziesięciu skarg w ciągu roku.
— Ksiądz proboszcz ujmuje się za swoim świętym, bo to Chrystus stworzył cudzołóstwo, dodał hrabia Oktaw. Na Wschodzie, w tej kolebce ludzkości, kobieta była tylko przyjemnością, i wówczas była tylko rzeczą, nie żądano od niej innych cnót prócz posłuszeństwa i piękności. Stawiając duszę ponad ciałem, nowoczesna rodzina europejska, córka Jezusa, wymyśliła nierozerwalne małżeństwo, uczyniła zeń sakrament.
— Och! Kościół zdawał sobie sprawę ze wszystkich trudności, wykrzyknął pan de Granville.
— Ta instytucja wydała nowy świat, podjął hrabia z uśmiechem; ale obyczaje naszego świata nigdy nie pójdą torem owych krajów, gdzie kobieta dojrzała jest do małżeństwa w siódmym roku, a bardzo zgrzybiała w dwudziestym piątym. Kościół katolicki zapomniał o potrzebach połowy kuli ziemskiej. Mówmy tedy wyłącznie o Europie. Czy kobieta jest wyższa od nas, czy niższa? Oto jądro kwestji w stosunku do nas. Jeżeli kobieta jest niższa od nas, wówczas, wznosząc ją tak wysoko jak to uczynił Kościół, trzeba było równocześnie straszliwych kar na wiarołomstwo. To też niegdyś postępowano w ten sposób. Klasztor albo śmierć, oto całe dawne prawodawstwo. Ale od tego czasu, obyczaje zmieniły prawo, jak zawsze. Tron posłużył za łoże cudzołóstwu, a postępy tej miluchnej zbrodni znaczyły upadek dogmatów. Dziś, kiedy Kościół wymaga od występnej kobiety jedynie szczerej skruchy, społeczeństwo zadowala się piętnem zamiast kaźni. Prawo skazuje jeszcze winnych,