chlaszcząca biczem swoim tylko to, na co wszechwładna a ostra wielce cenzura sowiecka pozwolić raczy.
Jedną tylko wspólną cechę z dawnymi mają nowi sowieccy humoryści — to samobiczowanie, samooplwanie, wydrwiwanie wszystkiego, a nietylko zła, panoszącego się w Rosji, beznadziejnego zła, na które niema, zda się, już ratunku...
Przeważnie humor ten przybiera formę feljetonu, czerpiącego materjały z wypadków dnia, rozgrywających się w Rosji, przejawów biurokracji lub życia gospodarczego, opartego na aktualności i stanowiącego przez to jakby dokument przeżyć wielomiljonowej masy obywateli Rosji sowieckiej...
Do takiej formy twórczości, pospiesznej i nieraz niedociągniętej, służącej nieraz nakazanej agitacji, zmuszają pisarzy nowej Rosji sowieckiej nader ciężkie warunki materjalne, w jakich zmuszeni są żyć obecnie.
Twórczość też niektórych z nich jest jakby odzwierciadleniem, o ile, rozumie się, warunki cenzuralne pozwalają, nastrojów i cichych, nieśmiałych protestów nielicznej, pozostałej przy życiu garstki inteligencji, przeciwstawiającej się niwelującemu wszystko, usiłującemu wepchnąć całe życie w szare ramki doktryn materjalistycznych, ustrojowi sowieckiemu, oraz panoszącej się, a stworzonej przez tenże, tępej i formalistycznej biurokracji.
Z pism satyrycznych, wydawanych obecnie w Rosji sowieckiej, zasługują na uwagę: „Smiechacz“,
Strona:Humor sowiecki.pdf/10
Ta strona została uwierzytelniona.