wym, przypadkowo przechodzącym w owym czasie przez przejazd. Nie wolno pchać się do wody, nie znając brodu, i walić w dzwon, nie zajrzawszy do kalendarza. Czy nie czas już zaprzestać pismakom gazeciarskim dyskredytowania władzy robotniczo-chłopskiej i naszych zdobyczy? Kto jest, nieodpowiedzialny autor, czem zajmowali się rodzice jego
przed rewolucją lutową, i ile mu płacą, jeżeli to nie
tajemnica, w szanownej gazecie, za każdy brudny wiersz jego?
Rodzaj trzeci. Autor bezwątpienia, wprowadzony był w błąd i t. d., i t. d. Gdyż z powiedzianego możnaby, zdawałoby się, wyciągnąć wniosek, że problemat przedostania się przez linje kolejowe, idących i jadących obywateli, daleki jest jeszcze od rozstrzygnięcia w duchu socjalistycznej przebudowy gospodarstwa narodowego państwa, które uwolniło się od wszelkiej niewoli i ucisku caratu. Tymczasem kwestja o przejeździć i przejściu obywateli przez wymienione linje, niejednokrotnie już będąca przedmiotem ścisłego badania i rozważania w projektodawczych i innych organach i instytucjach — zupełnie niedawno, ostatecznie opracowana, obowiązująca i uzgodniona, otrzymała wspaniałą formę w tym przewidującym pięcioletnim planie przemysłowego i administracyjnego rozwoju okręgu, który (plan) niewiadomo dlaczego i uległ tak bezzasadnej i ostrej krytyce ze strony ukrywającego się pod pseudonimem „Gęsie pióro”, autora notatki. Nie chcąc być gołosłownymi, pozwalamy sobie niżej w kilku słowach zaznajomić redakcję i czytelników
z tym planem, który, nawiasem mówiąc, zyskał zupełną aprobatę wyższych instancji, z którego (planu) wynika bezwątpienia... i t. d.
Rodzaj czwarty. Tu krótko i zupełnie wyczer-
Strona:Humor sowiecki.pdf/49
Ta strona została skorygowana.