Strona:Ignacy Charszewski - Słońce szatana.djvu/136

Ta strona została skorygowana.
OSIOŁ, CZY KOMAR



W sprawie społecznej, autor jest wyznawcą socjalizmu. To jego credo społeczne symbolizuje czerwona obwódka, otaczająca słońce jego religji. Ale, jako idealista, żąda on uduchowienia także i na polu życia społecznego. Czyli, żąda wierzbianek także i społecznych.
Z tego powodu autor potępia nie tylko tyranję bolszewicką, ale i materjalizm dziejowy Marksa. Zowie go słusznie „trującem kłamstwem, skrzeczącem wyłącznością brzucha i pieniędzy“, które wiedzie „ku dalszemu utrzymaniu nędzy ludzkiego idealizmu, czy uduchowienia“; w wyniku zaś „utrudnia lub uniemożliwia bojowcy socjalizmu socjalizację“.
Nie będziemy już nękali autora badaniem, jakiem cudownem prawem oczekuje on, bez Boga, tak wysokiego uduchowienia społecznego, jakiego wymaga wyrzeczenie się własności osobistej; oraz jak on godzi wolność jednostki — ten postulat wolnej myśli, posunięty przez nią aż do rozpasania na polu miłości płciowej oraz twórczości religijnej, — z socjalizacją mienia, pociągającą za sobą socjalizację także i osoby. Z wielkim wysiłkiem ducha i z pomocą bogatego aparatu ascetycznego zdobywają się na to zakony,