przynieść, wprowadzić i rozpocząć miała. Dla pierwszych ta osoba dopiero się zjawić mogła; dla drugich — tylko powrócić miała na ziemię, gdyż nią był właśnie ów zamordowany przez Żydów Syn Jehowy, który po zmartwychpowstaniu wstąpił do Ojca swojego na niebiosa i tam usiadł obok niego po prawicy. Dla Żydów ta osoba, prócz nazwy Mesjasza i celów, nic nie miała określonego. Pokazać się były powinny pewne znaki, po których Mesjasza byłoby można poznać, ale te znaki nie były dość ścisłe i wyraźne, skoro tylu agitatorów, tak społecznych jak i politycznych, za mesjaszów uchodzić mogło. Dla chrześcijan — jasno się ona uwydatniała w wyobraźni, na tle faktów i szczegółów z życia i śmierci. Oczekiwanie powrotu Jezusa budziło tęsknotę do niego, tęsknota wzniecała miłość, pragnienie go, uwielbienie dla niego. Przyszłość załeżała od powrotu Jezusa, więc utożsamiono ją z jego osobą, wcielono w jego postać, we wspomnienia o nim, w obchody pamiątkowe, zawarto w brzmieniu jego imienia, które przybrało najskuteczniejszą moc zaklęcia, w godle jego męki i śmierci, które stało się widomą oznaką jego czcicieli i wyznawców, orężem przeciw złym duchom, symbolem nowego społeczeństwa i nowych czasów. Osoba Jezusa wypełnia pierwotne piśmiennictwo chrześcijańskie, osoba Jezusa jest przedmiotem jedynym VI Księgi Sybilli. Głosi ona o jego urodzeniu, chrzcie, życiu, cudach i przepowiada karę Żydom za śmierć i męki, na które był przez nich skazany.
Księga VII w Syrji, czy też w Fenicji, powstała, zawiera proroctwa o wszystkich krajach, o przyjściu na świat i wniebowstąpieniu Syna Bożego, o karach, oczekujących za nienależyte wypełnianie i rozumienie woli boskiej, nakoniec o zapanowaniu nad światem, po wyniszczeniu złych i bezbożnych, pokolenia pobożnego, które sam Bóg przepisami swymi oświeci i nauczy: »Biada wam, biada, na zgubę skazane fale morza bezdennego! pożre was ogień wszystko chłonący płomieniami swymi; wy zaś, o fale, wodą zalejecie ludzi. Taki bowiem ogień wznieci się na ziemi, jaką jest moc wody ją obejmująca. Spali on grunta do ich głębin, rozsadzi góry, pochłonie źródła, rzeki wysuszy. Świat nie pozostanie światem, na-
Strona:Ignacy Radliński - Apokryfy judaistyczno-chrześcijańskie.djvu/104
Ta strona została przepisana.