Do Ksiąg Sybilskich wprowadza osoba Sybilli. Pomiędzy osobami, którym apokryfy prorocze przez ich autorów są przypisywane, jedne istnieją w dziejach rzeczywistych, inne zaś tylko w dziejach, powstałych w wyobraźni, a więc w mitach, legendach. Pomiędzy grupą osób dziejowych, a grupą osób mitycznych i legendowych stoi jedna, czy też stają mnogie Sybille. Wszystko bowiem, co się jej, czy też ich, tyczy, pokryte jest niedającą się przeniknąć tajemniczością. 1 to począwszy nawet od kwestji czysto gramatycznej, ponieważ rzeczą jest niewiadomą, czy sam wyraz Sybilla jest imieniem własnym, czy też pospolitym; czy przywiązanym był wyłącznie do jednej istoty (pomijam na razie czy dziejowej, czy mitycznej), czy też oznacza raczej stan, zajęcie, niż jedną osobę. Nawet i pochodzenie lingwistyczne tego wyrazu zupełnie jest nieznane. Wszystkie wykłady jego podlegają jednakim zarzutom niepewności.
Z imieniem Sybilli związane utwory, Księgi Sybilskie (Oracula Sibyllina, Libri Sibyllini), będąc apokryfami, przechowały się tylko wśród apokryfów judaistyczno-chrześcijańskich. Poszukiwanie wskazówek co do samej osoby Sybilli w apokryficznych Księgach Sybilskich byłoby pracą z natury rzeczy nie prowadzącą do celu, gdyż stamtąd poczerpnięte wiadomości tylko błędnemi byćby mogły. Pozostają więc jedynie dwa piśmiennictwa: greckie i rzymskie. Źródła greckie przewyższają rzymskie dawnością. Źródła rzymskie przewyższają greckie obfitością. Dawność w tym wypadku jednakże rozstrzyga.
Przy zwróceniu się do autorów greckich, jako do źródła najdawniejszych co do Sibilli wiadomości, wzbudza przedewszystkiem