Powszechne ieſt zdanie, że gieniiusz wynalezienia, w wyższym ſtopniu Homer, nad wszyſtkich pisarzów, posiadał. Wirgiliusz może z nim sprawiedliwie walczyć o chwałę rozsądnego napisania: drudzy mogą sobie pochlebiać, że w innych gatunkach doszli doſkonałości: ale co się tycze wynalezienia, nikt mu dotąd nie zrównał. Nie trzeba się więc dziwić, że go miano zawsze za naywiększego poetę, ponieważ naywięcéy wygórował w tym przymiocie, który ieſt prawdziwym gruntem Poezyi. W rzeczy saméy, talent wynalezienia rozdziela wielkie gieniiusze na różne rzędy, i każdemu swoie mieysce naznacza. Przy upornéy nauce, przy głebokiéy wiadomości, wspartéy sztuką i przemysłem, można wszyſtkie zwyciężyć trudności, można sobie prawo do wszyſtkiego przywłaszczyć, prócz chwały wynalezienia. Ale kto tym gieniiuszem zaszczycony, ma razem materyały i sztukę potrzebną do dobrego ich użycia. Bez takiego gieniiuszu rozsądek tyle
Strona:Iliada.djvu/028
Ta strona została uwierzytelniona.
O GIENIIUSZU
HOMERA
Z POPE.