Strona:Iliada.djvu/075

Ta strona została przepisana.

wiedliwić Homera. Podług nich, bogowie byli iestestwami allegorycznemi. Natenczas to, co świat cały iak istoty prawdziwe i ſtraszne szanował, znikło zupełnie, ſtało się zbiorem różnych poſtaci i uroionych iestestw : a Teologia Homera tak wytłumaczona, że się przekształciła w naukę Fizyki, Metafizyki, Astronomii, Moralności, i od wszyſtkich religiy na świecie przyiętą bydź mogła.
Gdy po zupełnem obaleniu bałwochwalstwa, spory miedzy Chrześciianami i poganami uſtały, u Chrześciian samych, oddano Homerowi należytą sprawiedliwość. Jego zdania dzisiay, żadnéy powagi w Teologii nie maią: a ieśli ie uważamy pod względem religii, to iedynie dla oświecenia się w téy, która dawniéy na świecie panowała. Ale uważamy iego pisnia, iako pełne ognia i imaginacyi, gdzie wszyſtko podług sztuki traktowane, gdzie się znayduią przedziwne opisy, żywe obrazy; gdzie widzimy gładkiego autora bez przysady, proſtego bez podłości, wysokiego bez nadętości, zwięzłego bez ciemności, obfitego bez rozwlekłości; ſłowem naypięknieyszy dowcip pod ſłońcem, xiążęcia poetów, i oyca Poezyi.
Z powszechnym nauk upadkiem, upadła na czas Homera ſława, lecz za ich odrodzeniem się odżyła, i do pierwszéy wróciła świetności. Przy