Strona:Iliada2.djvu/214

Ta strona została przepisana.
TREŚĆ XIĘGI XV.

Hektora natarczywość. Męztwo Aiaxa.



Jowisz przebudzony ze snu, widząc klęski Troian, domyśla się podstępu Junony; pogroziwszy iéy więc surowo, każe przywołać do siebie Irydę i Apollina: piérwszą posyła do Neptuna z rozkazem, aby natychmiast z pola ustąpił; drugiego wyprawia do Hektora, aby tego bohatyra do piérwszéy mocy powrócił, i przywodził Troianom do boiu. Stało się zadosyć iego rozkazowi. Neptun, choć niebardzo chętnie, oddalił się od Greków. A Hektor, uleczony i zagrzany od Apollina, z naywiększą natarczywością na okręty Greckie uderza. Aiax, syn Telamona, wstrzymuie dzielnie zapęd Troian, wielu z nich trupem kładzie, i w upartéy przy okrętach bitwie, zadziwiaiące daie dowody odwagi i siły.